Olimpijskie święto młodzieży

Przez cztery dni młodzi żeglarze walczyli o medale w klasach ILCA 4 i IQ Foil, a emocji, zwrotów akcji i sportowych dramatów nie brakowało ani przez chwilę. Regaty rozegrano na Zatoce Puckiej.

Pokaz siły

W klasie ILCA 4 prawdziwy pokaz żeglarskiej mocy pokazali Patrycja Jałoszyńska i Jacopo Saglio. Oboje od pierwszych wyścigów narzucili tempo, którego rywale nie byli w stanie utrzymać. Jałoszyńska (KŻ Nysa) pewnie sięgnęła po złoto, wyprzedzając Antoninę Chomont – miejsce drugie (CHKŻ Chojnice) i Matyldę Jankowską – miejsce trzecie (YKP Gdynia).

– Dzisiejsze warunki były naprawdę wymagające – mocny wiatr, który z czasem się wzmagał i coraz większe fale. Pierwszy wyścig przebiegł spokojnie, bez większego stresu, bo miałam sporą przewagę punktową. Udało się go wygrać, więc odskoczyłam jeszcze bardziej, ale rywalka była tuż za mną. Dlatego musiałam pilnować wyniku, moja odrzutka była wysoka, aż 22 punkty, więc jeden falstart mógł kosztować mnie podium. W drugim wyścigu wiatr się wzmocnił, przyszedł z zachodu i pojawiły się naprawdę duże fale. Wiedziałam, że nie muszę wygrać, ale nie mogłam też popłynąć za bardzo z tyłu. Gdy wiatr zrobił się już silny, pomyślałam tylko: „byle się nie wywrócić”. Utrzymałam się w czołówce, płynęłam spokojnie i starałam się unikać błędów – opowiada Jałoszyńska.

Ciąg dalszy wywiadu na stronie Partnera