Zamknij

200. zabieg ekstrakcji w Kaszubskim Centrum Chorób Serca i Naczyń w Wejherowie

10:30, 14.10.2024 Monika Fischer / Szpitale Pomorskie Aktualizacja: 10:31, 15.10.2024
Skomentuj Na zdjęciu od lewej: Marek Szołkiewicz, Jędrzej Michalik, Roman Moroz, Sebastian Liedtke, technik Seweryn Zakrzewski, pielęgniarka Joanna Kaczmarek oraz instrumentariuszka Agnieszka Horbal. Na zdjęciu od lewej: Marek Szołkiewicz, Jędrzej Michalik, Roman Moroz, Sebastian Liedtke, technik Seweryn Zakrzewski, pielęgniarka Joanna Kaczmarek oraz instrumentariuszka Agnieszka Horbal.

Kardiolodzy z Pracowni Elektroterapii wykonali 200 zabieg ekstrakcji uszkodzonej elektrody układu stymulacji serca. Jest to bardzo skomplikowany zabieg i niekiedy wiąże się z ryzykiem powikłań, także tych śmiertelnych, co tylko pokazuje jak wyjątkowy jest ten jubileusz.

Jak wyjaśniają wejherowscy lekarze, elektrody przyrastają do okolicznych struktur i zwykle nie można ich usunąć w prosty sposób, metodą trakcji. Dlatego też realizacja tego typu procedury wymaga pełnego znieczulenia ogólnego, ciągłego przezprzełykowego monitorowania echokardiograficznego, a przede wszystkim zabezpieczenia kardiochirurgicznego. W praktyce są one wykonywane zaledwie w kilkunastu ośrodkach w Polsce.

fot. Szpitale Pomorskie FB

Zabiegi wyżej opisane są wykonywane już od 5 lat w KCCSiN i z początku realizowano je jedynie na potrzeby macierzystego ośrodka i przy wsparciu prof. Macieja Sterlińskiego z Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie. Obecnie do wejherowskiej placówki kierowani są pacjenci z całego regionu pomorskiego.

- Uzyskany wolumen zabiegów, a przede wszystkim statystki powikłań są wyjątkowe. Niektóre zabiegi dotyczyły elektrod nawet dwudziestopięcioletnich, a pomimo tego wszystkie dotychczasowe ekstrakcje miały charakter całkowity. Nie zanotowaliśmy żadnego okołozabiegowego powikłania śmiertelnego i tylko w jednym przypadku konieczne było ratunkowe (efektywne!) otwarcie klatki piersiowej - dodaje prof. Marek Szołkiewicz, ordynator Oddziału Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej w Wejherowie.

Na zdjęciu: Marek Szołkiewicz, Jędrzej Michalik, Roman Moroz, Sebastian Liedtke, technik Seweryn Zakrzewski, pielęgniarka Joanna Kaczmarek oraz instrumentariuszka Agnieszka Horbal.

(Monika Fischer / Szpitale Pomorskie)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%