Mundurowi prowadząc w niedzielną noc patrol, zauważyli dziwnie jadącego na rowerze mężczyznę. Rowerzysta został zatrzymany do kontroli, która wykazała, że jest pod wpływem alkoholu. Intuicja policjantów podpowiedziała im, by sprawdzić tę sprawę dokładniej.
W niedzielę po godzinie 01:00 w nocy, w Bolszewie, wejherowski patrol przewodników wraz z psami służbowymi Bossem i Korkiem podczas kontroli rejonu, zauważyli rowerzystę jadącego ulicą. Sposób w jaki poruszał się rowerzysta wskazywał, że może on być pijany. Mężczyzną okazał się 36-letni mieszkaniec powiatu, u którego policyjne badanie trzeźwości wykazało prawie 1 promil alkoholu w organizmie.
W toku wykonywanych dalszych czynności policjanci ustalili, że rower może pochodzić z przestępstwa, a z uwagi na bardzo nerwowe zachowanie rowerzysty, podjęto decyzję o przeszukaniu jego mieszkania. Jak się okazało jazda rowerem po alkoholu to nie było to jedyne przewinienie, jakiego dopuścił się mężczyzna, a mundurowych nie zawiodła intuicja. W jego mieszkaniu pies służbowy Korek znalazł amfetaminę i marihuanę o łącznej wadze ponad 25 gramów. Wszystkie substancje zostały sprawdzone narkotestem oraz zabezpieczone do sprawy.
36-latek usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Wkrótce sprawa trafi do sądu. Mężczyźnie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Wejherowo
fot. KPP Wejherowo
patryk kaszow01:40, 14.02.2024
1 0
dilerka ma sie dobrze celowo uzależnia później liczą się zyski gryf pomorskiego i bedzie miala niema gdzie anonimowo zgłosić