Czasami wystarczy jeden pracownik, by skutecznie zepsuć atmosferę w miejscu pracy. Dlatego tak ważne jest, by jako pracodawca wcześnie wyłapywać sygnały, świadczące o napięciach między pracownikami i zdecydowanie reagować. Dowiedz się, jak rozpoznać toksyczną atmosferę i jak sobie z nią radzić.
Toksyczny pracownik swoim zachowaniem może wpłynąć na cały zespół, a nawet zagrozić biznesowi. Ryzyko obejmuje m.in. negatywną reputację firmy, wysoką rotację oraz obniżenie wydajności zespołu. Dlatego tak ważne jest, by reagować bezzwłocznie. W trzymaniu ręki na pulsie pomaga polityka otwartych drzwi i przeprowadzanie ankiet badających satysfakcję pracowników. Jeżeli nie powiedzie się próba samodzielnego polepszenia atmosfery w pracy, warto skorzystać z pomocy mediatora oraz przeprowadzić kursy z porozumienia bez przemocy.
Pracodawca powinien szybko reagować na sygnały o toksycznej atmosferze w firmie. Wpływa ona bowiem nie tylko na komfort i zdrowie pracowników, ale ma też poważne konsekwencje dla biznesu. Należą do nich:
O tym, że coś jest nie tak, świadczy zwiększona liczba zwolnień lekarskich czy odejść z firmy.
Jeśli zauważysz tego typu prawidłowość, poproś rezygnujących z pracy o rozmowę lub wypełnienie ankiety. Podczas gdy obecni zatrudnieni mogą mieć opory przed donoszeniem na kolegę czy koleżankę, ci, którzy złożyli wypowiedzenie, nie mają już nic do stracenia i mogą pozwolić sobie na większą szczerość.
Nowych pracowników znajdziesz, dając ogłoszenie na dlafirm.pracuj.pl. Teraz dostępne są atrakcyjne zniżki dla małych i średnich firm.
Jeszcze lepszym rozwiązaniem od szybkiego reagowania na sygnały o szkodliwej atmosferze w firmie, jest jej zapobieganie.
W tym celu pracodawca może:
Więcej pomysłów na to, jak stworzyć zgrany zespół i zadbać o satysfakcję pracowników, znajdziesz na poradydlafirm.pracuj.pl
Po pierwsze, upewnij się, że masz pełen ogląd sytuacji. Warto w tym celu przeprowadzić zarówno rozmowy indywidualne z pracownikami, jak i zwołać zebranie, na którym będziesz mógł zaobserwować ich reakcje w grupie. Zwróć uwagę nie tylko na to, jak wypowiadają się poszczególni członkowie zespołu, ale też na mowę ciała. Możesz nawet zlecić komuś zrobienie notatek z interakcji między osobami obecnymi na spotkaniu – np. jeśli pracownik przewraca oczami za każdym razem, gdy wypowiada się jego współpracownik, to prawdopodobne, że często tę osobę krytykuje.
Koniecznie zapytaj, jakie wyjście z sytuacji widzą sami zainteresowani.
Jeśli okaże się, że napięcie nie dotyczy całej kadry, a tylko kilka osób, które nie potrafią ze sobą współpracować, być może sprawę rozwiąże przeniesienie ich do osobnych działów czy praca w systemie zmianowym, gdzie osoby skonfliktowane nie muszą się spotykać.
Pomocne może też okazać się wezwanie mediatora, który z neutralnej perspektywy postara się znaleźć najlepsze dla wszystkich rozwiązanie konfliktu.
Natomiast jeżeli to jedna osoba wykorzystuje swoje stanowisko i poniża innych, to należy podjąć zdecydowane kroki i jasno pokazać, że nie ma miejsca w Twojej firmie dla takich zachowań.
Toksyczna atmosfera w pracy to nie tylko kwestia komfortu Twojego zespołu. Wpływa ona na obniżenie efektywności pod wpływem stresu, zwiększa wskaźnik rotacji i psuje renomę firmy na rynku. Pracodawca musi więc reagować już przy pierwszych sygnałach o tym, że coś jest nie tak. W tym celu powinien zadbać o politykę otwartych drzwi i regularne sprawdzanie satysfakcji pracowników. To właśnie od swojej kadry najszybciej dowiesz się, że konieczna jest interwencja. Jeśli problem okaże się zbyt duży, by rozwiązać go samodzielnie, nie wahaj się skorzystać z pomocy profesjonalnego mediatora.