Beautiful Company – opinie o wypaleniu zawodowym mogą przybierać różne formy, jednak wszyscy specjaliści zgadzają się, ze problem dotyka coraz większą liczbę pracowników. Nie powinniśmy więc tej kwestii bagatelizować, bez względu na to czy jego symptomy dostrzeżemy u siebie, u kolegi z pracy, czy podwładnego.
Nie zawsze bowiem udaje się, by wykonywana praca była źródłem naszej wewnętrznej satysfakcji oraz poczucia rozwoju i osiągania zawodowego sukcesu. Chcąc ciągle wykonać coś lepiej, dojść wyżej, osiągnąć kolejne stopnie awansu, zapominamy o zdrowych nawykach, które utrzymają nas zdrowymi fizycznie i psychicznie.
Wypalenie zawodowe to objawiający się obniżoną aktywnością oraz nikłą (lub brakiem) satysfakcją z pracy stan, który możemy określić jako wyczerpanie psychiczne. By jednak mówić o wypaleniu zawodowym, jego podłoże musi być wywołane czynnikami, które spotykamy w pracy.
Źródeł wypalenia zawodowego można szukać na kilku poziomach. Najlepiej oczywiście zacząć tu od siebie. Perfekcjoniści i pracoholicy powinni szczególnie na siebie uważać. To oni są tutaj w grupie. Do tego dochodzą osoby z niską samooceną. Osoby, które mają stałe problemy w biurowych relacjach też są na celowniku. Może się też zdarzyć, że wyjątkowo roszczeniowy klient wpłynie negatywnie na nasz stosunek do pracy. Nie możemy również zapominać o osobach, które są słabo opłacane (lub nieadekwatnie do obejmowanego stanowiska), w swoim zawodzie lub w konkretnej firmie nie mają szans na rozwój lub przytłacza ich ilość obowiązków.
Analizując powyższe, na wypalenie zawodowe często narażone są osoby pracujące w zawodach budżetowych (nauczyciel, pielęgniarka, policjant), ale i również pracownicy w wieku przedemerytalnym czy, o dziwo, słabo opłacani praktykanci. Duży wpływ będą tu miały jednak cechy osobowości pracownika oraz warunki środowiskowe. Wspierający zespół i pracodawca na pewno będą prawdziwą podporą dla chorego.
Na pewno jednak powinniśmy być czujni. Jeśli nasi koledzy często narzekają na swoje obowiązki, przemęczenie, problematycznych współpracowników lub klientów, robią wszystko, by choć odrobinę „urwać się” z pracy, zaczęli się notorycznie spóźniać (choć wcześniej się to nie zdarzało) to porozmawiajmy z nimi szczerze i zapytajmy czy nie potrzebują naszej pomocy. Nawet niewielkie zmiany w naszej codzienności mogą zażegnać ten kryzys.
Z wypaleniem zawodowym najlepiej radzić sobie stopniowo. Wprowadzając w życie tyle zmian, ile jesteśmy w stanie udźwignąć. Potrzebna będzie bowiem długofalowa restrukturyzacja. Pilnujmy naszego wypoczynku: 7-8 godzin to ilość zalecana przez lekarzy, niezbędna jest też aktywność fizyczna i regularne spożywanie posiłków, które realnie odżywią nasz organizm (lepiej zrezygnować z fast food’ów). Podczas wykonywania swoich obowiązków powinniśmy stawiać sobie codzienne małe, realistyczne wyniki do osiągnięcia. Narzucanie sobie zbyt wielkiej ilości zadań i nie możność ich wykonania buduje frustrację pod koniec dnia. Postarajmy się również traktować sprawy zawodowe mniej osobiście – tu pomagają spotkania z przyjaciółmi, rozwijanie naszych zainteresowań i zwrócenie się ku rodzinie. Wówczas praca nie będzie dla nas jedynym priorytetem.
https://gazetawroclawska.pl/beautiful-company-z-wroclawia-jak-pomagac-madrze/ar/c15-15400634
