Włodarze miasta spotkali się z pracownikami związanymi z budową pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce, w celu omówienia wyzwań, jakie będą czekać na samorząd.
W 1990 roku przerwano budowę elektrowni jądrowej w Żarnowcu, by po kilkudziesięciu latach wznowić pracę ku powstaniu takiego obiektu, ale już w innej lokalizacji. Teraz prace nad budową elektrowni jądrowej trwają w gminie Choczewo. W związku z tym zorganizowano spotkanie byłych już pracowników żarnowieckiej Elektrowni w budowie.
W spotkaniu udział wziął również wiceminister, wcześniej wojewoda, a także i były dyrektor Elektrowni w budowie Ryszard Kurylczyk.
- Byłem dyrektorem ds. przygotowania budowy. Odpowiadałem za tę całą otoczkę i wszystkie obiekty, które powstawały, a było ich bez liku. Budowa już była bardzo dobrze przygotowana do startu w części jądrowej – tłumaczy Ryszard Kurylczyk.
Obecny stan zaawansowania inwestycji w Choczewie przedstawiła Maja Gadowska z Polskich Elektrowni Jądrowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz