Boże Narodzenie to czas, w którym Polacy łączą pokolenia przy jednym stole, kultywując tradycje przekazywane od lat. Czy jednak wszyscy są wierni klasycznym zwyczajom? Jakie elementy świąt są dla nas kluczowe? Zbadano, które tradycje wciąż pozostają ważne, a które tracą na znaczeniu.
Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy okres, kiedy większość Polaków spędza czas w domowym zaciszu.
Według badania przeprowadzonego przez agencję Danae dla Organizacji Producentów Polski Karp, aż 97% osób zamierza spędzić Wigilię w gronie najbliższych, w domu lub odwiedzając rodzinę. Tylko 2% respondentów zdecyduje się na wyjazd do hoteli lub pensjonatów.
Wśród kluczowych tradycji prym wciąż wiodą dzielenie się opłatkiem i wigilijne potrawy. Każdy z tych elementów uznało za ważny 78% badanych. Ubieranie choinki, symbol radości i rodzinnych chwil, zostało wskazane przez 74% Polaków, a prezenty, mimo zmieniających się czasów, są istotne dla 67%.
Karp od lat jest symbolem polskiego Bożego Narodzenia. Jak wynika z badania, 44% Polaków nie wyobraża sobie Wigilii bez tradycyjnych potraw z tej ryby. Jednak znaczenie karpia zmienia się w zależności od wieku i regionu.
Wśród osób powyżej 30. roku życia karp wciąż jest ważnym elementem kolacji, ale młodsze pokolenie (18-29 lat) wskazuje go rzadziej - tylko 31%.
Pod względem regionalnym największe przywiązanie do karpia widać w województwach:
Na Pomorzu i Zachodnim Pomorzu karp nie jest już tak popularny. Tam częściej pojawiają się ryby morskie, które są bliższe lokalnym tradycjom kulinarnym.
Dania rybne są nieodłącznym elementem polskiej Wigilii. Aż 81% organizujących kolację wigilijną deklaruje samodzielne przygotowanie potraw z ryb. Co ciekawe, 9% respondentów stawia na gotowe produkty lub catering, co pokazuje, że wygodne rozwiązania zyskują na popularności.
Tylko 2% badanych zapowiada brak rybnych dań na stole, a 5% wciąż nie podjęło decyzji w tej kwestii.
Wśród osób przygotowujących potrawy z ryb, karp pozostaje niezaprzeczalnym liderem. Na jego obecność w Wigilię wskazało 64% badanych. Drugie miejsce zajął śledź (48%), a trzecie - dorsz i czerniak (33%). Popularnością cieszą się również:
Mniej popularne gatunki, takie jak sandacz (7%) czy węgorz (2%), rzadziej trafiają na stoły ze względu na wyższe ceny i mniejszą dostępność.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz